FORD WINDSTAR KLUB

vanbeethoven

Poduszki produkowała na zamówienie Forda firma Firestone jednakże pomimo prób nie zdołałem odnaleźć ich w obecnej ofercie tej firmy - nic nie dał kontakt zarówno z polskim jak i amerykańskim przedstawicielem. Z uwagi na fakt że podobne miechy zastosowano w Fordzie Crown Victoria (amerykańskie radiowozy policyjne) próbowałem je dopasować ale okazało się że mają inne podstawy i głowice. Podjąłem nawet próbę zakupu u chińskiego producenta dostarczając im wymiary naszych poduch ale również nie maja takich w ofercie. Cena ok. 1350zł. za sztukę wzięła się stąd, że jakieś trzy lata temu jeden z krajowych serwisów Forda deklarował możliwość ściągnięcia takiej części z magazynów Forda w stanach, ale cena skutecznie mnie odstraszyła i jakiś czas jeździłem na sprężynach. Pozostaje jeszcze kwestia nieoficjalnej informacji wskazującej na to, że magazyny części w fabryce Forda w Oakville w Kanadzie zostały przejęte przez chińczyków i stąd problemy z zaopatrzeniem w niektóre części. Tyle rysu historycznego, testowane rozwiązanie na chwile obecną sprawdza się i jeśli jest pilne zainteresowanie mogę je opisać.

wiesiu

Z mojej strony pilne to nie jest, ale chętnie się dowiem na przyszłość i może już sobie pozbieram potrzebne części

vanbeethoven

Witam Kolegów i Koleżanki. Winien jestem informację. A więc wyjmujemy nasze niesprawne poduszki tylnej osi, ostrożnie cienką tarczą przecinamy aluminiowy, górny pierścień zabezpieczający i wyjmujemy głowicę z gniazdem elektrozaworu. Następnie nabywamy poduszkę pneumatyczną tylną kabiny Renault Magnum oznaczenie 816Z ( z firmy Sampa za ok. 140zł.) i wykonujemy tą samą operację dbając by nie uszkodzić gumy rękawa. Obcinamy dolny bolec mocujący i w to miejsce trzeba wspawać pręt gwintowany np. 12. Następnie na rękaw zakładamy skręcaną śrubą opaskę metalową (nie taśmę) do środka rękawa wkładamy oryginalną głowicę, na górę przecięty pierścień uzupełniony przez dospawanie ubytku z cięcia. Zaciskamy opaskę na pierścieniu. W belce należy usunąć kołnierz starego mocowania, na gwint poduszki nałożyć podkładkę dystansującą o grubości 4mm. i założyć zregenerowaną poduszkę mocując od dołu odpowiednio szeroką podkładką i śrubą. Na tak wykonanych poduszkach przejechałem około 3 tyś. km. z różnym obciążeniem, bez żadnych problemów. Koszt około 200zł. za sztukę i własna praca. Pozdrawiam wszystkich i czekam na ewentualne pytania, bo ta przeróbka była możliwa tylko dzięki uprzejmości Kolegów.

wiesiu

Ekstra że eksperyment zakończony powodzeniem,a jakieś fotki dałbyś radę zrobić?

SETA

Świetny pomysł z tymi fotkami.
Proponuję, byś rozwalił wszystko jeszcze raz, ale tym razem rób zdjęcia, kręć filmy. Będą lajki.

wiesiu

Chyba Cie pogielo. A z zewnatrz nie da się tego co widać?