FORD WINDSTAR KLUB

M.R.T.

Witam jestem nowym nabywcą windstara 3,8 z’95r (kopiłem go od 1-szego właściciela) Very Happy

W dień zakupu niebyło z nim problemów (ale mało jeździłem kilkadziesiąt km) następnego dnia zrobiłem ok. 300km i skrzynia zaczęła grzechotać Sad

przy dynamicznym ruszaniu TZN . Jak się jedzie na tyle spokojnie by zmiana biegów była MAX do 2000 obr/min to jest Oki ale jak chce się nieco dynamicznie pojechać to skrzynia tak jak by wariowała i nie wiedziała czy ma przeciągać czy zmienić bieg . (choć to tylko moja interpretacja) Objaw jest specyficzni Przy rozsądnym lecz dynamicznym ruszaniu metaliczny zgrzyt lecz przy dość wolnym rozpędzaniu się zmiana biegów przebiega wręcz nieodczuwalnie.

Miałem kilka automatów i pomyślałem że olej do wymiany. Oczywiście na 3dzień spuściłem rozgrzany olej, zmieniłem filtr uszczelkę pod miską i mocowanie (to wkręcanie na śrubie 6) . (w sklepie powiedzieli mi że 6litrów mi zeszło prawie 8l . ale nie istotne.

W rezultacie jest dokładnie tak jak przed wymianą . czyli diagnoza do luftu. I dla tego zwracam się do SZANOWNYCH SPECÓW o pomoc co to takiego może być i ewentualnie jakie przewidujecie przybliżone koszt naprawy.
Z góry dziękuje i będę wielce zobowiązany za podpowiedzi .

krazowniksieci

po pierwsze primo skrzynia automatyczna w winim jest inna od wszystkich i bardzo ale to bardzo nie lubi gwałtownego ruszania zwłaszcza w tym modelu (3.8 1995)
po drugie jakoś dużo za dużo ci tego oleju weszło, całościowy zbiornik jest ok 12 litrów zmienia się ok 5 litrów tylko. Najlepiej i najtaniej będzie podjechać na kompa do kogoś kto ma program do skrzyń automatycznych windstar jak sie nie myle to to najbliżej ciebie taki porządny zakład mieści się w Starowej Górze jak się nazywał nie pamiętam ale było gdzieś to juz na forum.

diku

A kolejna sprawa: olej przypalony czy raczej czysty. Tak z daleka wygląda to na uszkodzone sprzęgło, ale komp powinien pokazać dokładniej.

M.R.T.

Za podpowiedź z serwisem dzięki na nalewno poszukam na forum.
Źle sprecyzowałem problem tzn. (po prostu za mało nim pojeździłem)
Tak więc od początku: Niema najmniejszego znaczenia przy jakich obrotach jest zmiana biegu . kłopot pojawia się wtedy gdy obroty rosną zbyt szybko (w sensie gwałtownie) i wtedy podczas zmiany biegów ze skrzyni wydobywa się zgrzyt . Jeśli zaś będziemy dość wolno ruszać i się rozpędzać to objawu zgrzytu nie ma.
Jeśli chodzi o olej to stanowczo był przepracowany (ciemny i gęsty- osad na misce i magnesie)
A zeszło go dokładnie 7,6L pewnie zeszło by więcej jak bym poczekał jeszcze kilka godzin (bo ze skrzyni cały czas kapało – bardzo wolno ale jednak). Dla czego tyle zleciało niema m pojęcia – auto stało na kanale na równym.
Oczywiście wkrótce go podłączę do kompa i zobacze czy coś wyjdzie.
Jeśli do wina sprzęgła to o jakich kosztach przybliżonych rozmawiamy?

junior

Koszty mogą być różne ,ja zapłaciłem za remont 3500 zł.Jak dla mnie to i tak strasznie dużo.

Speedo

junior, a gdzie robiłeś tę skrzynkę?

junior

W Zielonej Górze:) na Miodowej

Speedo

fju fju tego namiaru nie znałem, dzięki Smile

no chyba ze ABC auto...

wojtek11

to po co remontować skoro w tej cenie jest nowa!!!

M.R.T.

Jestem po diagnostyce w warsztacie „RS” –USA, Łódź Ul. Papiernicza 7.
Błąd wyszedł na czujniku prędkości w skrzyni biegów (więc wkrótce go wymienię i zobaczę czy coś to da) kolejnym „ARGIEM” jest jakiś czujnik pomocniczy wałka rozrządu- prawdę mówiąc nie mam pojęcia za co jest on odpowiedzialny ani gdzie się znajduje.
3500zł za remont skrzyni .hmmm. gdyby mnie czekały takie koszty i niemiałbym możliwości ich zredukowania , to zastanowił bym się nad sprzedażą winiego choć bardzo przyjemnie się nim jeździ to cena mnie trochę zniechęca.