FORD WINDSTAR KLUB

irek125

witam mam problem z silnikiem 3,8 wini 95 lx zacznę od początku więc normalnie zajechałem na parking i zgasiłem go po dwóch dniach chcę odpalić atu nic ok to wyłapałem zwarcie na rozruszniku no to zaholowałem go 100m powoli i wymieniłem rozrusznik ale okazało się że rozrusznik działa a nie da się obrócić silnikiem wykręciłem trzy świece zakładam klucz na śrubę mocującą koło pasowe i próbuję kluczem obrócić wał korbowy nie drgną nawet o 5 mm czy może ktoś wie co się stało dzięki serdeczne za pomoc

diku

Wykręć wszystkie świece i wtedy zobaczysz. Jeżeli nie pójdzie to zdejmij jeszcze pasek wielorowkowy. Albo właściwie to zacznij od paska, bo łatwiej go zdjąć niż wykręcać świece. Gdyby jednak okazało się że nawet po wykręceniu świec silnik nie rusza, to problem jest na wale lub na tłokach. Po zdjęciu paska możesz spokojnie sobie sprawdzić które łożysko masz do wymiany.

irek125

pasek zdjęty 3 świece wykręcone ale jakiś luz powinien być a tu nic nie drgnie niezła zagadka dzięki

WojtekS85

Sprawć czy masz podobne objawy jak moje, może zawilgła ci instalacja elektryczna przy kostce od skrzyni biegów. Przeczytaj mój post: http://www.windstar.fora.pl/pozostale-problemy,39/problem-z-rozruchem-silnika-oraz-z-elektryka,1845.html

irek125

niestety to nie takie objawy w moim nie da się zakręcić silnikiem nawet zakładając klucz na śrubę mocującą koło pasowe do wału korbowego przy wykręconych 3 przednich świecach i zdjętym pasie wielorolkowym nie ma ani paru milimetrów ruchu

diku

A tylne terz zdjęte? Jak zdjąłeś pasek i dalej nic, to wykręć jeszcze te tylne świece i będziesz wtedy wiedział na czym stoisz.

junior

a po co ma wykręcać świece , albo się silnik zatarł albo zawory się spotkały i zablokowały no chyba że łańcuch spadł i zaklinował wszystko. Tylko strzelam.

diku

miłymirus

irek125

ale że nie mogę ruszyć go nawet o parę milimetrów stoi jak zaczarowany a zgasiłem go normalnie bez żadnych dziwnych odgłosów pracował