FORD WINDSTAR KLUB

vanbeethoven

Witam kolegów, przed świętami temat może niezbyt poważny ale na dłuższą metę uciążliwy. W chwili naciśnięcia spryskiwacza następuje jednoczesne włączenie świateł krótkich w sytuacji gdy ich przełącznik jest w pozycji wyłączone, a podczas jazdy z włączonymi światłami każdorazowe uruchomienie spryskiwacza i wycieraczek powoduje zgaśnięcie tych świateł co po zmroku jest już nie tylko denerwujące ale wręcz niebezpieczne, ja nie widza drogi a pozostali uczestnicy zmuszeni są do zabawy "pojawiam się i znikam czyli autobus widmo". Dodam że wymieniłem już przełącznik, co prawda na używany ale efekty świetlne bez zmian. Dużo zdrowia ( nie tylko do naszych winnich) na te święta życzę Wszystkim i czekam na pomoc.