FORD WINDSTAR KLUB

franio123

ja pierdzielę! co ja mam podlutować?

[link widoczny dla zalogowanych]

patryczysko

Na płytce masz przylutowane 3 tranzystory, w około których są owinięte radiatory( 2 masz u góry płytki i jeden po prawej stronie). U mnie jeden z nich robił zwarcie i nie działały mi zegary i cały czas wybijało mi bezpiecznik nr. 16( pisałem o tym na forum). Pojechałem do dobrego elektryka i znalazł mi to w ciągu 3 minut, a ja szukałem 2 tygodnie d'oh!

Powiedział mi, że wybijało mi bezpiecznik, bo robił zwarcie, a jak już się spalił całkowicie, to z bezpiecznikiem było w porządku.W tej chwili zegary i wszystkie kontrolki działają, tylko nie mam ogólnego podświetlenia zegarów i środkowej konsoli, bo mi wylutował tranzystor. Narazie jeżdzę i nic się nie dzieje. Ma mi to zrobic w wolnym czasie. Moja rada, to oddaj jakiemuś dobremu elektrykowi, niech ci sprawdzi zegary. Kurcze, ale się rozpisałem Very Happy

franio123

załamany wczoraj na prędce poskładałem do kupy i wmontowałem je z powrotem bo miałem wyjazd. nie montowałem tylko tej dużej osłony bo miałem zamiar jak się będzie pierdzielić poruszać kablami. Ale póki co nic się nie działo. odpukać... może pomogło samo rozłożenie. aż się boje zakładać osłonę. pojeżdżę jeszcze trochę bez niej i będę obserwował.

patryczysko

Skoro masz już i tak wszystko rozkręcone, to nic nie zaszkodzi podjechać do dobrego elektryka, żeby ci posprawdzał wszystkie podzespoły, czy mają przewodność i takie tam.Może akurat ci coś znajdzie. U mnie też tak było, że jakis czas szwankowało, potem chwilę nic i znowu, aż później padło całkowicie.