FORD WINDSTAR KLUB

darioso

'Gobowiec' rację prawi....he, he, he. Ja dopiero niedawno wpadłem na to, ze pokrętło od przygaszania i wzmacniania podświetlenia zegarów to też włącznik oświetlenia wnętrza. I to chyba jest prawdziwa przyczyna kłopotów kolegi. Masz po prostu włączone oświetlenie wnętrza tym pokrętłem. Bardzo wygodne urządzenie, nie trzeba się gimnastykować z rękami do podsufitki i tam włączać, wystarczy maksymalnie przekręcić pokrętłem.

Gobowiec

jeszcze zapomniałem zapytać czy po 40 min od wyłączenia stacyjki (i nie ruszaniu auta) gaśnie oświetlenie? Wini ma moduł oszczędzający akumulator i powinien wyłączyć wszelkie zbędne odbiorniki prądu. Oczywiście jeśli w międzyczasie nie spowodujesz ponowne odliczanie czasu przez np otwarcie drzwi.

sikor

O ile wiem, nie gasną.